Październik. Ty w Bielsku, ja w domu. Czekam na Ciebie, kiedy będę mógł Cię zobaczyć. Smutek przepełnia mój pokój. Dalej szukam pracy, niby już ją mam, ale nie do końca. Kariera policjanta prawdopodobnie zakończona. Hmm... Może tak być powinno... A może błądzę myśląc tak za każdym razem. Nie wiem. Wiem tylko, że czekam na małego. Chcę mu zapewnić byt, żeby był szczęśliwy, jak jego rodzice kiedy są razem. Stanę na głowie, żeby było dobrze. Obiecuję.
Kocham Was łobuziaczki :*
Kocham Was łobuziaczki :*